 Wysłany: Śro 20:44, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Panie Marku...w Gdańsku mieszka przyrodnia siostra ś.p.Danusi Stolińskiej-Wacława ż.Stanisława Madeja, natomiast Franciszek już nie żyje od lipca ub.r. - był on mężem ś.p.Marysi z d.Mazur (siostra Wiktorii-żony Jana Małobęckiego)...E.M. | |
| Wysłany: Śro 20:43, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Dzień dobry Pani Barbaro!
Gdy przeczytałem na forum, że p. Jan Małobęcki pochodzi z Konar, przypomniała mi się pewna rozmowa sprzed lat. Moja znajoma, mieszkanka wsi Cedry Wielkie (na Żuławach) o nazwisku Słowik, dowiedziawszy się, że pochodzę z Klimontowa , oświadczyła, że cała jej rodzina oraz kilka innych rodzin, po wojnie przenieśli się z KONAR do gminy Cedry Wielkie koło Gdańska. Idąc tym tropem, w najnowszej książce telefonicznej woj. pomorskiego sprawdziłem, czy wśród mieszkańców tych terenów nie występuje nazwisko Małobęcki/Małobęcka. Bo ktoś o tym nazwisku mógł przed laty także wyemigrować z Konar na Ziemie Odzyskane. Przy okazji mając wolną chwilę przekartkowałem całą książkę telefoniczną woj. pomorskiego (bez miejscowości byłego woj. słupskiego). Na poszukiwane nazwisko nie natrafiłem. Jako były mieszkaniec Klimontowa pamiętam, że do p. Małobęckich przyjeżdżali z Gdańska-Brzeźna członkowie rodziny o nazwisku Madej. W Gdańsku-Brzeźnie przy ul. Dworskiej zamieszkuje dwóch obywateli o nazwisku Madej: Franciszek, tel. 058 342 70 26 i Stanisław, tel. 058 342 89 94. Nie znam powiązań rodzinnych Madejów z Gdańska i Małobęckich z Klimontowa, może któryś z nich jest np. mężem kobiety o nazwisku Małobęcka. Zakładam, że w rodzinie Małobęckich kobiety także były i są. Myślę, że niezawodni – jak zawsze – forumowicze, uzupełnią tę informację. Pozdrawiam Panią Marek Mądry Gdańsk |
|
| Wysłany: Śro 20:42, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Szanowna Pani Elu!!!
Bardzo serdecznie dziękuję za wiadomości. Telefon u Pana Andrzeja nie odpowiada (może mam zły numer?). Wczoraj rozmawiałam z Panem Marianem Małobęckim z Zawichostu - jest On prawdopodobnie stryjecznym bratem Pana Jana. Ma 81 lat, jest synem Wincentego z Konar. Najbardziej chciałabym się dowiedzieć o imionach i datach urodzenia Ojca i Dziadka Pana Jana. To mnie może naprowadzi na ślad mojego Pradziadka Adama. Z tego co już widzę Małobęccy mieli bardzo dużo dzieci. Wszyscy wywodzą się z regionu Świętokrzyskiego. Prawdopodobnie jesteśmy wszyscy rodziną. Serdecznie pozdrawiam Barbara Małobęcka PS. Jeżeli posiada Pani możliwość rozmowy za pośrednictwem Skyp-a to proszę o kontakt. Skype: marek_i_barbara _________________ Barbara Małobęcka |
|
| Wysłany: Śro 20:41, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Witam Panią serdecznie,
moja Ciocia - Wiktoria z d. Mazur była żoną Jana. Brat mojej Cioci - Aleksander (a jednocześnie mój Tato) jeszcze żyje i zapewne ma dużo informacji na temat szwagra. A ja mieszkam "przez ścianę" z Andrzejem Stolińskim....postaram się dowiedziać coś więcej na temat Jana (część informacji przekazałam właśnie P.Boryckiemu). Wiem jeszcze, że w czasie wojny uciekł do Szwecji - wrócił tuż po, byli majętnymi ludźmi - o wysokiej kulturze osobistej. Obiecuję się jeszcze odezwać - kiedy zbiorę trochę więcej informacji. Serdecznie pozdrawiam - Ela Mazur |
|
| Wysłany: Śro 20:40, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Szanowny Panie Andrzeju!!!
Serdecznie dziękuję za odzew i wiadomości. Z panem Andrzejem spróbuję się skontaktować. Brat Pana Jana, Stanisław mieszka nadal w Ameryce w mieście Buffalo, ma 83 lata bardzo dużo pamięta z Polski. Rozmawiałam z nim dwa tygodnie temu, ale wówczas nie wiedziałam, że to jest brat Jana z Klimontowa. Rzeczywiście pochodzą z Konar. serdecznie pozdrawiam, życzę zdrowia Barbara Małobęcka |
|
| Wysłany: Śro 20:39, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Dzień dobry Pani Barbaro.
Badzo mnie cieszy, jako Klimontowianina, że szuka Pani swoich korzeni, które odnaleźć można także w naszym miasteczku, w naszej gminie. Tak się składa, że w latach mojego dzieciństwa i dorastania byłem sąsiadem Pana Jana Małobęskiego, który w swoim domu w rynku miał warsztat zegarmistrzowski. Pamiętam Go jako postawnego, o słusznej posturze Pana z krótkim wąsikiem, z włosami czesanymi na bok. Jako człowieka miłego, mało mówiącego, domatora, ciągle pochylonego w swoim warsztacie nad zegarkami. Z informacji jakie uzyskałem wynika, że pochodził on z Konar. Miał dwóch braci. Jeden mieszkał bądź jeszcze mieszka w Ostrowcu Świętokrzyskim, a drugi wyjechał do Ameryki. W nawiązaniu do tego, co napisał Marek Mądry. Otóż jedyna córka Pana Małobęckiego Danusia po mężu Stolińska od bodaj trzech lat nie żyje. W Klimontowie mieszka jej mąż Andrzej Stoliński, w Krakowie jedna z jego córek, a druga w Anglii. Myślę, że Pan Andrzej mógłby najwięcej opowiedzieć o swoim nieżyjącym już teściu. Jego telefon 0502 263 533. Serdecznie pozdrawiam. Andrzej Borycki |
|
| Wysłany: Śro 20:37, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Dziękuję MM za wiadomość.
Serdecznie pozdrawiam Barbara Małobęcka _________________ Barbara Małobęcka |
|
| Wysłany: Śro 20:36, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Pani Basiu
W grobie na klimontowskim cmentarzu spoczywają państwo Małobęccy, którzy mieszkali na ul. Osieckiej w domu pana Mazura. Ich jedyna córka zamieszkuje w Klimontowie w kamienicy na rynku i nazywa się Danuta Stolińska. Nie jestem w Klimontowie i nie znam numeru kamienicy, ale jest to tak mała mieścina, że gdy Pani napisze 27-640 Klimontów woj. świętokrzyskie, przesyłka na pewno dojdzie. O innych Małobęckich w Klimontowie i okolicach nie słyszałem. MM |
|
| Wysłany: Nie 18:49, 25 Mar 2007 Temat postu: Klimontów |
|
| Witam serdecznie mieszkańców Klimontowa!!!
Poszukuję osób noszących nazwisko Małobęcki. W Polsce odnalazłam ślady w: Kurozwękach, Staszowie, Oleśnicy, Ostrowcu Świętokrzyskim, Krakowie, Sosnowcu i Warszawie. Kilka lat temu w trakcie pobytu w Klimontowie natrafiłam na cmentarzu na grób rodziny Małobęckich. Teraz kiedy zajęłam się genealogią swojej rodziny - każdy ślad jest dla mnie interesujący. Zebrałam już trochę danych, którymi chętnie się podzielę. Jeśli słyszałeś coś o osobach o tym nazwisku, podziel się ze mną swoją wiedzą. z góry dziękuję i Pozdrawiam Barbara Małobęcka z Warszawy |
|